Autor |
Wiadomość |
Szklany Kruk |
Wysłany: Pon 15:31, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Skończył dopijać wino, po czym butelkę i kielich odłożył na ladę. Ponownie usiadł na stoliku i pogrążył się we własnej wyobraźnii...
W końcu wyszedł z karczmy, kierując się w kierunku jeziora nieopodal. |
|
|
Nerisse |
Wysłany: Pią 7:49, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ja chyba nie mam innego wyjścia. - powiedziała cicho spoglądając na okno gospody. Robi się dość późno, pójdę wynająć sobie sypialnię. Przepraszam. Odniosła swój pusty kielich i płacąc za wynajem pokoju spojrzała na Raalven'a. Wbiegła na górę gospody po drewnianych schodach i otworzyła z klucza jedne z znajdujących się tam drzwi. Gdy znalazła się już w pokoju padła na łóżko ze zmęczenia i po chwili juz spała. Lecz nie spała zbyt długo. Zerwała się na równe nogi i zeszła na dół spoglądając na mężczyznę opuściła karczmę. |
|
|
Szklany Kruk |
Wysłany: Czw 15:43, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
- Hm... zastanowił się, po dłuższej chwili odpowiedział:
- Może zostanę tu na dłużej, ale ciężko mi powiedzieć, czy będę w mieście do końca życia... |
|
|
Nerisse |
Wysłany: Czw 9:51, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Sądzę, że tak. - powiedziała popijąc wino. Po chwili zamysłu zapytała mężczyznę - A ty? |
|
|
Szklany Kruk |
Wysłany: Śro 20:15, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
- Rozumiem... - cicho odpowiedział...
Spoglądając na Nerisse, sączy w międzyczasie wino z kielicha... W końcu odezwał się do niej:
- Ja mam ten sam powód, co ty... Zamierzasz tu na długo zostać? |
|
|
Nerisse |
Wysłany: Śro 19:25, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Bez większego zamyślenia odpowiedziała - Poprostu szukałam sobie miejsca na ziemi,aż wreszcie znalazłam się tu. |
|
|
Szklany Kruk |
Wysłany: Śro 15:39, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Trzymając ten owy kielich z winem, dany przez Nerisse, usiadł przy tym samym stoliku, co Nerisse. Pociągnął z kielicha, po czym powiedział do niej:
- Tak mnie ciekawi... Ciekawe, co nakłoniło panią do przybycia w te strony,,, |
|
|
Nerisse |
Wysłany: Śro 12:55, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Dobrze, może być czerwone wino. - powiedziała, a kolejnie zwróciła się do barmana - Dwa czerwone wina proszę. Gdy otrzymała zamówienie podała jeden z kryształowych kielichów Raalven'owi, a sama podążyła z drugim do stolika w rogu zajazdu. |
|
|
Szklany Kruk |
Wysłany: Wto 20:14, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Słysząc pytanie Nerisse, podszedł do lady, zerknął wzrokiem an cennik, po czym spojrzał na nią i odpowiedział:
- Hm... może czerwone wino? |
|
|
Nerisse |
Wysłany: Wto 6:42, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Napijesz się czegoś? - zapytała po czym doszła do lady i myślała co sobie zamówić. |
|
|
Skylii |
Wysłany: Pon 15:16, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Niemogłą tak lezeć bezczynnie, wzięła ze soba pustą już szklankę i zeszła na dół. Ujrzała, że jest tam już trochę osób, lecz do rzadnej nie podeszła, tylko oddała szklankę i nałożywszy pelerynę na swoje ramiona wyszłą z budynku. |
|
|
Szklany Kruk |
Wysłany: Nie 10:00, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Doszedł w końcu do zajazdu z Nerisse. Wszedł do środka i patrzy wymownie na Nerisse. |
|
|
Skylii |
Wysłany: Sob 19:10, 14 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Leżała przez caly czas w łużku nie śpiąc. Rozmyślała o włąsnym domu i o tym co dzieje sie na dole, lecz niemiała siły ani wiekszej ochoty tam zchodzić *ciekawe co sie stanie jutro ...* |
|
|
Skylii |
Wysłany: Sob 18:42, 14 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ponownie weszła do budynku, to odpowiednie miejsce na odpoczynek. Po wynajęciu pokoju podeszłą do baru i poprosiłą o szklankę źródlanej wody. Kiedy otrzymałą zamuwienie weszła przez drzwi do wynajętego pokoju ; był bardzo przytulny, nie za duży i nie za mały, ściany białe a po prawej stronie stało duże łoże na kturym po chwili położyła się Skylii. Lecz najpierw napiła sie wody, a szklankę położyła na małym stoliku nocnym znajdującym się przy łużku. |
|
|
Lorien |
Wysłany: Wto 16:39, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Pociągnęła za rękę Skylli i wyszły przez drzwi gospody na zewnątrz budynku. |
|
|
Skylii |
Wysłany: Wto 15:07, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Bardzo dobry pomysł z tym wodospadem ... powiedziała jakby lekko ogłuszona *Skylii ale ty masz słabą głowę do wódki... * pomyślała. |
|
|
Lorien |
Wysłany: Wto 6:52, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Hmm, może nad wodospad? Sama zdecyduj - po czym uśmiechnęła się do Skylii. |
|
|
Scarlett |
Wysłany: Pią 19:48, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
spojrzała uważnie na Lorien i Skylii, a następnie na swojego wilczura kończącego dojadać dziczyznę.. Uśmiechnęła się zadowolona i upiła łyk wody rozglądając się ponownie po karczmie.. Po kilkunastu minutach obserwowania dwóch kobiet była dostatecznie znudzona.. Wstała poczym przywołała wilka i wyszła z karczmy |
|
|
Skylii |
Wysłany: Pią 16:38, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
Musiała na chwilę usiąść bo kręciło jej sie w głowie *Co sie dzieje, po jednej rundce ?* Gdzie chciałabyś się wybrać ? spytała kobietę. |
|
|
Lorien |
Wysłany: Czw 16:40, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
Dobrze, z chęcią zwiedzę nowe miejsca w tak miłym towarzystwie- powiedziała z przekąsem. Wstała i podeszła do Skylli. |
|
|
Skylii |
Wysłany: Czw 16:38, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
Chcesz iść gdzie indziej ? zapytała zaciekawiona. Wstała z krzysełka i podąrzyła do stolika patrząc uważnie na Lorien i przywołując ją gestem dłoni aby do niej dołączyła. |
|
|
Lorien |
Wysłany: Czw 16:26, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
Tak, ale dopiero co tutaj przyjechałam. Nie znam całego miasta i nie mogę stwierdzić czy mi sie podoba. |
|
|
Skylii |
Wysłany: Czw 14:14, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
Podoba Ci się miasto ? zapytała jakby od niechcenia. Co prawda nia za dużo sie tu dzieje, ale ja właśnie takiego miejsca szukałam... dopiła trunek. |
|
|
Lorien |
Wysłany: Czw 9:32, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ja jestem tutaj po raz pierwszy raz... Wypiła łyk wódki i odstawiła pustą już butelkę na blat. |
|
|
Skylii |
Wysłany: Śro 19:50, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
Jestem tu drugi raz...przytulnie tu powiedziała po krótkim namyśle patrząc w blat baru. |
|
|